wtorek, 24 września 2013

Nowe - stare pomysły na edukację. Wracamy do szachów.

Kolebką szachów są Indie. Stamtąd dotarły one do Persji, gdzie w krótkim czasie zyskały wielu zwolenników. Po podbiciu Persji przez Arabów szachy rozpowszechniły się na inne kraje. Do Europy szachy dotarły w VIII-IX wieku, początkowo do Hiszpanii, Włoch, Francji, potem do Niemiec, Anglii i Skandynawii. Do Polski dotarły prawdopodobnie około XII wieku. Obecnie są one jedną z bardziej rozpowszechnionych gier wśród uczniów szkół podstawowych. Panuje wręcz moda na naukę gry w szachy. Nauczyciele zauważyli, że u dzieci grających regularnie w szachy poprawia się koncentracja, logiczne myślenie i myślenie strategiczne. Szachy uważane one są za grę "Fair play", gdyż trudno w niej o oszustwo podczas rywalizacji. Przestrzeganie reguł gry daje wszystkim graczom równe szanse.

Mój ojciec uważał, że każdy wykształcony człowiek powinien grać w szachy i brydża. Cóż, w brydża nie nauczyłam się grać, bo zawsze brakowało nam czwartego, bo mama nie dawała się na grę w karty namówić, a moja najmłodsza siostra była zbyt mała, żeby do nas dołączyć, ale w szachy grywałam systematycznie z moim ojcem oraz dziadkiem. 

Na początku dwutysięcznego roku namówiłam jedną z nauczycielek w Porębie, na zorganizowanie koła szachowego dla trzecioklasistów. Małgosia zapaliła się do projektu i szybko powstał program koła, na które uczęszczała cała jej klasa. Nie dość, że dzieciaki świetnie się bawiły, to jeszcze poprawiło się ich logiczne myślenie, wzrosła kreatywność, nauczyły się panować nad stresem, cierpliwie czekały na kolejne posunięcia przeciwnika, nie podejmowały pochopnych decyzji. Na zajęciach matematycznych panowało pełne zaangażowanie i gotowość do podejmowania nowych działań.

Kiedy piszę te słowa po latach żałuję, że nie rozwinęłyśmy na szerszą skalę tego projektu. Teraz prasa dosyć szeroko rozpisuje się na temat nowatorskich działań szkół w Polsce, które wprowadzają naukę gry w szachy... a malutka szkoła w Porębie już 13 lat temu wprowadziła, z wielkim powodzeniem, takie działania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz